Dostępne skróty klawiszowe:
Derby żądzą się swoimi prawami, a poza walką o punkty mają dowieść, kto jest lepszy w regionie. Tym razem koszykarska konfrontacja zagłębiowsko-śląska zakończyła się wygraną drużyny z Dąbrowy Górniczej.
Już początek piątkowego meczu w hali „Centrum” pokazał, że dla dąbrowian droga do zwycięstwa nie będzie łatwa. Goście przeważali w pierwszej kwarcie, w drugiej ich przewaga sięgnęła 15 punktów. Ostatecznie na przerwę drużyny zeszły przy stanie 39:44. Po zmianie stron MKS ruszył do odrabiania strat. Podopieczni Krzysztofa Szablowskiego grali skutecznie i na koniec trzeciej kwarty wysunęli się na trzypunktowe prowadzenie. W ostatniej odsłonie meczu dalej napierali, osiągając nawet dziewiętnastopunktową przewagę. Takiej straty ekipa Borisa Balibrei nie była w stanie zniwelować, a po syrenie oznajmiającej koniec meczu na tablicy wyników wyświetliło się 88:72.
Najwięcej punktów – po 15 – dla MKS-u zdobyli Ron Curry i Martin Peterka. Rashun Davis z GTK zanotował 18 „oczek”.
Po dziewięciu meczach MKS ma 13 punktów i plasuje się na 9 miejscu w Orlen Basket Lidze. W najbliższym czasie dąbrowskich koszykarzy czekają trzy wyjazdy, a do hali „Centrum” wrócą dopiero 29 grudnia, na ostatnie starcie w tym roku. Wówczas podejmą Kinga Wilki Morskie Szczecin.
***
Orlen Basket Liga
MKS Dąbrowa Górnicza –GTK Gliwice 88:72 (17:23; 22:21; 20:12; 29:16)
MKS Dąbrowa Górnicza: Ronald Curry Jr – 15 pkt., Martin Peterka – 15 pkt., Dale Bonner – 13 pkt., Efrem Montgomery Jr – 12 pkt., 15 zbiórek, Luther Muhammad – 12 pkt., Dominic Green – 9 pkt., Marcin Piechowicz – 4 pkt., Adrian Bogucki – 4 pkt., Aleksander Załucki – 3 pkt., Jakub Musiał – 1 pkt.
GTK Gliwice: Rashun Davis – 18 pkt., Michael Oguine – 16 pkt., Andy Cleaves II – 11 pkt., Dominik Grudziński – 9 pkt., Jarred Godfrey – 8 pkt., Maciej Bender – 6 pkt., 10 zbiórek, Kacper Gordon – 2 pkt., Wesley Gordon – 2 pkt., Kuba Piśla – 0 pkt., Aleksander Busz – 0 pkt.