Dąbrowscy siatkarze rozegrali ostatni tegoroczny mecz w roli gospodarzy. Zacięty pojedynek zakończył się podziałem punktów.

W sobotę Volley Hermes Dąbrowa Górnicza, występujący w 2.lidze, podjął Karpaty Krosno. Pierwszą partię wygrali goście. W drugim secie role się odwróciły, gospodarze zdominowali rywali i pozwolili ugrać im tylko 10 punktów. W kolejnej partii znów górą byli przyjezdni. Czwarty set ponownie należał do dąbrowian, a to oznaczało, że końcowy rezultat rozstrzygnie się w tie-breaku. Ta część meczu była wyrównana, a jej losy ważyły się do samego końca. Ostatecznie przewagę uzyskali krośnianie, którzy zwyciężyli i zainkasowali dwa punkty. Gracze z Dąbrowy musieli zadowolić się jednym „oczkiem”.

Konfrontacja z Karpatami była ostatnim tegorocznym meczem dąbrowian na własnym boisku. W grudniu przed nimi seria spotkań wyjazdowych, a do hali „Centrum” wrócą dopiero 10 stycznia. Aktualnie, po dziesięciu kolejkach, Volley plasuje się na piątej lokacie.

Sobotniemu spotkaniu towarzyszyła kwesta i kiermasz, z których dochód został przeznaczony na leczenie i rehabilitację małego dąbrowianina Franka. Chłopiec zmaga się z dystrofią mięśniową.

***
10.kolejka 2 ligi siatkówki mężczyzn
Volley Hermes Dąbrowa Górnicza – Karpaty PANS Krosno 2:3 (20:25, 25:10, 20:25, 25:20, 12:15).