1300 m kw. powierzchni będzie mieć Metropolitalna Łąka Kwietna, którą pod okiem specjalistów wysieją przedstawiciele dwóch dąbrowskich stowarzyszeń i mieszkańcy Mydlic.

Metropolitalne Łąki Kwietne to projekt Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zainicjowany w 2020 roku. W tegorocznej edycji uczestniczy 17 organizacji pozarządowych i dwie nieformalne grupy mieszkańców z 11 miast, w tym także z Dąbrowy Górniczej.

W efekcie tegorocznego wysiewu powstanie 18 łąk o powierzchni 32 tys. m kw. z 800 tys. roślin i 5 mln pojedynczych kwiatów.

Kto łąkę ma ten o nią dba

W powstanie Metropolitalnej Łąki Kwietnej w Dąbrowie Górniczej zaangażowały się stowarzyszenia Inicjatywa Dąbrowska i Pogoria Morsuje oraz nieformalna grupa mieszkańców.

– Łąka zostanie wysiana przy ul. Ludowej w przestrzeni między kościołem a ryneczkiem. To 1300 m kw. powierzchni – mówi Kamil Dybich z Inicjatywy Dąbrowskiej.

Wysiew – zaplanowany na 30 października – poprzedzą warsztaty w Klubie Osiedlowym Krąg (Ludowa 19a) o godz. 13. W ich trakcie uczestnicy zyskają wiedzę, jak później dbać o łąkę, co będzie ich zadaniem przez kolejne dwa lata.

– Teren przy ul. Ludowej został już przez nas przygotowany. Wysiejemy tam mieszankę roślin wieloletnich z jednorocznymi, przy czym dominować będą te pierwsze. W przyszłym roku oczy mieszkańców ucieszą tak lubiane maki i chabry, ale prawdziwy efekt będzie widoczny za dwa lata – wyjaśnia Grzegorz Walkiewicz z Fundacji Łąka, której metropolia powierzyła pieczę nad projektem.

Łąki kwietne zmieniają oblicza miast

Metropolia zaangażowała się w tworzenie łąk kwietnych, bo to ekologiczny sposób na ograniczenie skutków suszy w mieście oraz zwiększenie bioróżnorodności.

– Łąki mają dużą zdolność do retencjonowania wód opadowych, poprawiają mikroklimat oraz ograniczają skutki zanieczyszczenia powietrza, przez co przypisuje im się  udział w neutralizowaniu negatywnych skutków zmian klimatycznych – mówi Blanka Romanowska, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Środowiska w GZM.

Ważny jest także estetyczny walor łąk kwietnych. – Zdecydowanie zmieniają oblicza miast, ponadto są łatwe w utrzymaniu i mało wymagające – dodaje Blanka Romanowska.

Fot. Fundacja Łąka