Dostępne skróty klawiszowe:
Po przerwie na mecze reprezentacji, wróciły rozgrywki Energa Basket Ligi. W trzynastej kolejce MKS zagrał na wyjeździe z Treflem Sopot, gdzie musiał uznać wyższość rywali.
Zespół z Sopotu kontrolował piątkowe spotkanie i z kwarty na kwartę, sukcesywnie powiększał prowadzenie. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 86:70.
W sopockiej drużynie najwięcej punktów zdobyli Michał Kolenda oraz Yannick Franke. W ekipie gości najczęściej trafiał Michael Lewis, który na swoim koncie również zapisał 16 „oczek”.
MKS Dąbrowa Górnicza zajmuje aktualnie czternaste miejsce w tabeli. W następnej kolejce, 11 grudnia, czeka go pojedynek z Legią w Warszawie. Dąbrowian w hali „Centrum” będzie można zobaczyć 19 grudnia, kiedy podejmą Twarde Pierniki Toruń.
Oprócz zmagań w krajowej ekstraklasie, dąbrowscy koszykarze grają też w międzynarodowym pucharze Alpe Adria Cup, gdzie na kolejkę przed końcem fazy grupowej zapewnili sobie awans do ćwierćfinału.
– Jestem bardzo zadowolony z gry w Alpe Adria Cup. Mieliśmy jeden bardzo słaby mecz w Austrii, ale pozostałe mecze wygraliśmy wysoko, m.in. z drużynami z Chorwacji i Słowacji, a nie są to bardzo słabe zespoły. Czeka nas jeszcze jeden wyjazd na Słowację, gdzie zamierzamy zawalczyć o pierwsze miejsce – mówi Jacek Winnicki, trener MKS-u.
Ostatnie spotkanie grupowe MKS-u, w którym zmierzy się na wyjeździe z drużyną Spišskí Rytieri, odbędzie się 14 grudnia.